wtorek, 6 kwietnia 2010

Wake up in Toronto

Święta,święta i po świętach. Wracamy z oczyszczonymi głowami i torbami świątecznej wałówki^^ Nie chce mi się, muszę się przyznać, nic a nic, nawet strój jest prosty i wygodny- ostatnio zakochałam się w męskich koszulach o małych rozmiarach(na mojego brata były by idealne:D), lecz luźnych. W takim stroju teraz żadne długie wykłady mi nie straszne. Wdech wydech i zaczynamy następny roboczy tydzień...


So Easters ends as quickly as it starts. We come back with cleaned heads and bags full of home made food^^
I must admit that I don't want to do anything, soo lazy, even my outfit is simple and comfortable- now I'm in love with men shirts, smile sizes(they will be perfect for my brother:D) but quite loose-fitting. In this cloths no lectures are scary for me. Breathe 1,2,3 we start another busy week.

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket

Photobucket


Photos by Połoms

Shirt- Sh
Acid Jeans- River Island
Necklace- H&M
Shoes- Atmosphere

3 komentarze: